piątek, 20 lutego 2015

"My fair lady"

WEEKENDOWY PRZEGLĄD FILMOWY

Rzadko zdarzają się w historii kina TAKIE filmy. "My fair lady" (1964). Niezwykła rola Audrey Hepburn zdecydowanie odznaczyła się w jej karierze. Był to musical.

Trud aktorów został wynagrodzony...
-Oscarem dla Najlepszego Filmu Roku (1964), łącznie zdobył osiem Oscarów
-Złotym Globem dla Najlepszego filmu komediowego lub musicalu (1965)
-BAFTA dla Najlepszego filmu (1965)


Oto kilka kadrów z filmu- na zachętę dla tych, którzy jeszcze nie widzieli :







(moja ulubiona scena oraz - piękna sukienka !) 

A poniżej- Audrey Hepburn- już nie JAKO Eliza Doolittle... Cały czas w stroju MY FAIR LADY ;) Rzeczywiście była prawdziwą damą! W filmach, za kulisami i w życiu...
Polecam! Będziecie mogli się przyjrzeć - w trakcie oglądania tego filmu - historii pewnej kwiaciarki... Kobiety wyjątkowej, zdeterminowanej, pomysłowej i wrażliwej. Chcącej stać się piękną FAIR LADY !
wikipedia.org- źródło zdjęcia


Pozdrawiam wszystkich Czytelników!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz